Zawaliła się kamienica w centrum Łodzi. Budynek jest własnością miasta, które przeprowadza tam rewitalizację. Podczas prac budowlanych zawaliły się stropy na trzech kondygnacjach. Z pierwszej informacji, którą dostali strażacy wynikało, że pod gruzami może być kilkoro pracowników.
Uciekali w popłochu
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (2 września) przy ulicy Rewolucji 31 w niezamieszkałej kamienicy. Kilkanaście minut po godzinie 15 mieszkańcy pobliskich kamienic usłyszeli huk. Z okien zobaczyli uciekających w popłochu pracowników budowlanych.
Pilne wyburzenie
Gruzowisko dokładnie przeszukano. W akcję zaangażowano specjalistyczną grupę ratownictwa poszukiwawczego oraz strażaków z psami ratowniczymi. Dopiero po kilkugodzinnej akcji strażacy nabrali pewności, że pod gruzami nie ma nikogo.
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego podjął decyzję o pilnym wyburzeniu kamienicy. Zagrożenie zawaleniem się całego budynku było jednak tak wielkie, że ewakuowano mieszkańców sąsiadujących kamienic. Dlatego mieszkańcy wrócą do swoich mieszkań dopiero po zakończeniu rozbiórki budynku.
Na razie całkowicie wyłączono z ruchu odcinek ul. Rewolucji 1905 r. między ulicami Wschodnią a Kilińskiego.