Terytorialsi z aż sześciu województw złożą w ten weekend (13-14 kwietnia) przysięgę wojskową. W sobotę służbę krajowi przysięgali żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej w: Zgierzu, Tykocinie, Toruniu i Lesznie. A w niedzielę przysięga wojskowa w Ciechanowie i Rząsce.
W strugach deszczu wymieszanych ze śniegiem, w sobotnie południe, na placu 31. WOG w Zgierzu, 49 ochotników wstąpiło oficjalnie do łódzkich terytorialsów. Zasilili oni szeregi 9. Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej, która w sobotę obchodziła po raz pierwszy swoje święto. Z tej okazji, tuż po przysiędze, przy Konstantynowskiej odbył się piknik i tzw. dzień otwartych koszar.
Najpierw szkolenie, później przysięga
Przysięga wojskowa jest zwieńczeniem szkolenia, które ochotnicy na terytorialsów muszą przejść. A szkolą się w zakresie strzelectwa, taktyki, topografii, łączności, zasad zachowania na polu walki, sztuki przetrwania i udzielania pierwszej pomocy medycznej.
Chętnych do łódzkiej brygady terytorialsów nie brakuje. Miesiąc temu w Zgierzu odbyła się pierwsza w tym roku przysięga wojskowa. Wcielono 60 ochotników na żołnierzy łódzkiej brygady.
Osoby wstępujące do Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) są w różnym wieku, mają różne historie i wykonują rozmaite zawody, ale łączy ich jedno – wiara w te same wartości, z których najważniejszą jest patriotyzm. mjr ARKADIUSZ RUBAJCZYK z 9. Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej
9. Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej im. gen. bryg. Stanisława Sojczyńskiego ps. Warszyc działa w województwie łódzkim. W strukturze brygady planowane jest sformowanie czterech batalionów lekkiej piechoty w: Zgierzu, Kutnie, Łasku i Piotrkowie Trybunalskim. Docelowo brygada ma liczyć około 3 tysiące żołnierzy.
Wojska Obrony Terytorialnej funkcjonują jako odrębny rodzaj sił zbrojnych od początku ubiegłego roku. Brygady WOT mają działać w każdym województwie (w mazowieckim dwie). Wcielonych ma zostać docelowo 53 tys. żołnierzy, których głównym zadaniem będzie przeciwdziałanie skutkom kryzysów i klęsk żywiołowych, uzupełnianie i wspieranie służb ratowniczych, a w razie wojny – wspieranie wojsk operacyjnych.