Przez kilka godzin 17 zastępów strażaków z jednostek zawodowych i ochotniczych walczyło z ogniem w kamienicy przy ulicy Poznańskiej 25. Pożar w Łęczycy został zauważony we wtorek (1 września) nad ranem. Kończąc akcję strażacy dokonali makabrycznego odkrycia.
Pożar w Łęczycy
Ogień najpierw pojawił się na poddaszu kamienicy. Na miejsce natychmiast wysłano kilka jednostek straży pożarnej. Sytuacja była tak poważna, że kierujący działaniami na miejscu niemal natychmiast poprosił o pomoc. Wysłano więc kolejne jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej na miejsce. Łącznie z pożarem walczyło 17 jednostek straży pożarnej.
Strażacy równolegle z akcją gaśniczą, prowadzili ewakuację mieszkańców z dwukondygnacyjnej kamienicy. Z płonącego budynku wyprowadzono kilkadziesiąt osób, niegroźnie rannych zostało pięcioro z nich. Do szpitala w Łęczycy odwieziono 13-letniego chłopca i 34-letnią kobietę. Do szpitala w Kutnie przewieziona została 26-latka, natomiast 17-latek i 38-latka zostali przetransportowani do szpitalnego oddziału ratunkowego w Poddębicach.
Po kilkugodzinnej akcji w jednym ze spalonych pomieszczeń strażacy znaleźli zwęglone zwłoki starszej kobiety.
Śledztwo wyjaśni przyczynę pożaru
W sprawie śmiertelnego pożaru w Łęczycy śledztwo będzie prowadzić Prokuratura Rejonowa w Łęczycy. Śledczy będą szukać odpowiedzi na pytania, kto odpowiada za wywołanie pożaru oraz dlaczego nie udało się pomóc kobiecie, która zginęła w pożarze.