Remont w mieszkaniu komunalnym bez zgody administratora będzie karany. Miasto wprowadza nowe zasady wynajmowania mieszkań należących do gminy. Stawiając nowe ściany, budując instalacje czy nową łazienkę lokatorzy będą musieli mieć zgodę administratora. Miasto walczy z tzw. samowolą budowlaną.
Są tacy lokatorzy miejskich kamienic, którzy robią remont w wynajętych mieszkaniach bez wiedzy administracji, nadzoru inspektorów budowlanych, a nawet wbrew sztuce budowlanej. W rezultacie stwarzają niebezpieczeństwo dla nich i swoich sąsiadów.
Jedna z rodzin zrobiła łazienkę bez powiadamiania administracji, bez zgód i jak się później okazało – wbrew sztuce budowlanej. Woda spod brodzika przeciekała tak, że nasiąkł i ugiął się strop. W efekcie trzem rodzinom musimy szukać lokali zastępczych. Inna rodzina zrobiła przebudowę ścian w mieszkaniu tak, że mury zaczęły pękać a ściany „składać”. mówi ANDRZEJ CHOJNACKI, dyrektor Zarządu Lokali Miejskich
Lokatorów, którzy robili remont w mieszkaniu komunalnym bez wymaganych zgód, jest około 180. Zmiany są o tyle istotne, że osoby wynajmujące mieszkanie bez łazienki, mają ulgi w czynszu. Administracja już sprawdza wszystkie lokale budzące wątpliwość. Niepokorni mieszkańcy przez remonty bez zgody mogą stracić przyznane im ulgi.