Łódzka ośmiornica działała cztery lata. Sylwester G. miał być jej członkiem. Był poszukiwany czerwoną notą Interpolu od 2015 roku, kiedy to opuścił zakład karny, w którym odbywał zasądzoną karę. Zatrzymali go tak zwani łowcy cieni, czyli grupa z Centralnego Biura Śledczego Policji.

Łódzka ośmiornica

Ze zbrojnym ramieniem ośmiornicy powiązano w sumie 47 osób. Grupa w różnym składzie działała od 1997 roku do października 2001. Mężczyznom w wieku 0d 23 do 56 lat postawiono 37 zarzutów miedzy innymi usiłowania zabójstw, napadów, wymuszeń, porwań, produkcji i przemytu amfetaminy.

Członkiem łózkiej ośmiornicy był Sylwester G. Interpol poszukiwał go m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, usiłowanie zabójstwa, posiadanie broni palnej bez zezwolenia, rozboje czy próby napadów z użyciem broni palnej.

Jak wynika z ustaleń policjantów CBŚP, Sylwester G. często zmieniał miejsce pobytu. Według funkcjonariuszy ukrywał się w Niemczech lub w Polsce. W kraju przebywał na terenie województwa łódzkiego oraz świętokrzyskiego.

Mechanik z Bełchatowa

Nowo poznanym znajomym przedstawiał się jako mechanik samochodowy, pochodzący z pow. bełchatowskiego. Został namierzony przez funkcjonariuszy w minionym tygodniu na jednym z osiedlowych parkingów w Bełchatowie.

Ubrany był w roboczą odzież, aby nie wzbudzać swoją osobą zainteresowania mieszkańców bloku, a także organów ścigania. Wydawałoby się, że nieschludny wygląd oraz zasłanianie znacznej części twarzy maseczką higieniczną w związku z pandemią koronawirusa, pozwoli mu skutecznie ukrywać się w dalszym ciągu. mówi mł. asp PAWEŁ ŻUKIEWICZ z CBŚP

Poinformował również, że po zatrzymaniu Sylwester G. został osadzony w areszcie śledczym, skąd trafi do Zakładu Karnego w celu odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności.