To był jeden z najgłośniejszych i najbardziej kosztownych polskich procesów sądowych. 20 maja w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zapadł wyrok w sprawie Amber Gold. Proces trwał ponad 3 lata, a akt oskarżenia przygotowany przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi liczył blisko 9 tysięcy stron. Oskarżenie domagało po 25 lat więzienia. Obrońcy walczyli o uniewinnienie Katarzyny i Marcina P.
Wyrok w sprawie Amber Gold w kilku terminach
730 przesłuchanych świadków
Jedna z najgłośniejszych afer finansowych w Polsce wybuchła w 2012 roku. Wtedy też zapadła decyzja o likwidacji spółki Amber Gold prowadzonej w Gdańsku przez Katarzynę i Marcina P. Po upadku spółki tysiące klientów nie odzyskało powierzonych firmie pieniędzy ani odsetek od nich.
Po trzech latach działalności komisji, nie ma żadnych wątpliwości, że Marcin P. był słupem. Na pewno nie był osobą, która tę działalność wymyśliła. Skrajnie źle oceniamy działania prokuratury, a także służb specjalnych i policji w sprawie Amber Gold. MAŁGORZATA WASSERMANN, przewodnicząca komisji
Dokument, który przygotowała sama Wassermann, ma zostać opublikowany na sejmowej podstronie internetowej komisji śledczej.