Pożar na Basenowej w Łodzi wybuchł w nocy z czwartku (1 sierpnia) na piątek. Zgłoszenie do oficera dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło po godzinie 2.40. Było przerażające: Dom stoi w ogniu, w środku są mieszkańcy.
Pożar na Basenowej w Łodzi
Na miejsce wysłano 8 zastępów straży pożarnej, policja i pogotowie. Gdy pierwsze wozy bojowe straży dojeżdżały na miejsce pożaru, strażacy ogień i dym widzieli z odległości kilkuset metrów.
Sytuacja była bardzo groźna. Płonął jednopiętrowy dom. Temperatura była tak wysoka, że na ścianach budynku topił się siding. Okna na pierwszym piętrze były zasłonięte roletami przeciwwłamaniowymi.
Przez uchylone drzwi wybiegł poparzony mężczyzna. Udało mu się uciec. W płonącym budynku została jego matka.
Zginęła starsza kobieta
Strażacy po chwili wynieśli z płonącego budynku starszą kobietę. Niestety, nie udało się jej uratować. Pożar opanowano po blisko dwugodzinnej akcji. Prawdopodobną przyczyną tragedii było zaprószenie ognia przez jednego z mieszkańców.
Szczegółowo okoliczności śmierci starszej kobiety będą wyjaśniać policjanci z VII komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź Górna.
https://youtu.be/5hl_pFzj3IE