Władze Głowna oczekują wyjaśnień, dlaczego tama na Mrożycy pękła i doszło do spływu wody. Na szczęście spływ był powolny i położone niżej domy nie ucierpiały. Burmistrz Głowna poinformował, że pękło przęsło jazu.
Tama na Mrożycy
Zalew Bykowiec w Głownie w okolicy zakładów produkujących granulat ziemniaczany położony jest przy ruchliwej drodze krajowej nr 14. Rzeka Mrożyca przepływająca przez zalew spływa poprzez tzw. przepust w jazie piętrzącym wodę pod trasą Łódź – Łowicz.
Okoliczni mieszkańcy słyszeli, jak z zalewu woda spływa szybciej, niż zwykle. Okazało się, że tama na Mrożycy została poważnie uszkodzona.
Mieszkańcy położonych niżej domów uniknęli powodzi, bo woda spływała zbyt wolno, aby Mrożyca wyrządziła poważniejsze szkody.
O awarii jazu i spłynięciu wody ze zbiornika na rzece Mrożycy zostały poinformowane wszystkie służby i instytucje. Miasto będzie oczekiwać wyjaśnień, jak mogło dojść do takiej sytuacji. Informujemy, że zarówno jaz, jak i teren zdarzenia nie jest własnością miasta. wyjaśniają w komunikacie WŁADZE MIASTA GŁOWNO
O sytuacji powiadomiono między innymi wydział zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi oraz łódzki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
