Trzech mieszkańców województwa pomorskiego zostało zatrzymanych przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Wszyscy usłyszeli już zarzuty w związku z serią kradzieży z włamaniami na łódzkich osiedlach. Regularnie przez kilkanaście tygodni okradali domy w Mileszkach i Nowosolnej. Mieszkańcy tych osiedli organizowali się w patrole obywatelskie, bojąc się o swoje życie, zdrowie i dobytek.
Okradali domy w Mileszkach i Nowosolnej
Kryminalni z VI Komisariatu Policji w Łodzi oraz funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wytypowali podejrzewanych o kradzieże w Mileszkach i Nowosolnej. Policjanci o serię kradzieży podejrzewali mieszkańców województwa pomorskiego.
Łupem złodziei padały głównie biżuteria i gotówka. Przestępcy byli wyjątkowo bezczelni. Okradali domy m.in. wtedy, gdy ich mieszkańcy brali udział w spotkaniu z policjantami. Przerażeni mieszkańcy wschodniej części Łodzi apelowali do policji o częstsze patrole, a sami organizowali patrole obywatelskie.
Zatrzymanie na autostradzie
W piątek (13 marca) policjanci namierzyli podejrzewanych na autostradzie A1. Mężczyźni wynajętym samochodem zatrzymali się na autostradowych bramkach. Wtedy doszło do zatrzymania.
Podróżowali nim trzech mieszkańców Pomorza w wieku 26,36 i 44 lat. Najstarszy aktualnie poszukiwany był listami gończymi wydanymi do innych spraw karnych.MŁ. INSP. JOANNA KĄCKA, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi
Policjanci w trakcie przeszukania zabezpieczyli biżuterię, którą złodzieje ukradli w czasie ostatniego włamania w Mileszkach. Wszyscy mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniami. Grozi im do 10 lat więzienia.
Najstarszy z mężczyzn został odwieziony do aresztu śledczego, ponieważ był poszukiwany listami gończymi w związku z innymi sprawami karnymi. Natomiast w stosunku do młodszych zatrzymanych Prokuratura Rejonowa Łódź Widzew nie zdecydowała się na wystosowanie wniosków o tymczasowe aresztowanie. Tym samym, dwaj przestępcy będą na procesie odpowiadać z wolnej stopy.
Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań, gdyż sprawa jest rozwojowa.