W środę (10 kwietnia) na al. Unii w Łodzi doszło do bardzo groźnego wypadku. Na zjeździe do trasy W-Z młody kierowca wymusił pierwszeństwo przejazdu. W efekcie zderzyły się trzy samochody a dwie ranne osoby zostały odwiezione do szpitala.
Wypadek na al. Unii w Łodzi
Volkswagenem polo jechały dwie młode osoby. Za kierownicą siedział 25-letni mężczyzna, a obok niego równoletnia mu pasażerka. Jechali al. Unii od ulicy Wróblewskiego w kierunku stadionu ŁKS.
Kierowca próbował skręcić w lewo. Chciał skręcić na trasę W-Z, by kontynuować jazdę w stronę centrum Łodzi. Mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa i zajechał drogę nadjeżdżającemu od strony stadionu ŁKS 19-letniemu kierowcy opla corsy.
Po zderzeniu volkswagen zjechał kilka metrów w stronę trasy W-Z i uderzył w stojące przed wjazdem w al. Unii BMW. 19-letni kierowca BMW nie miał szans na uniknięcie tego zderzenia.
Ranny sprawca wypadku
Z ustaleń policjantów wynika, że odpowiedzialność za spowodowanie tego wypadku leży na młodym kierowcy volkswagena. Mężczyzna i jego pasażerka zostali ranni i musieli zostać odwiezieni do szpitala im. WAM w Łodzi.
Z pewnością część obrażeń kierowcy volkswagena zostałaby ograniczona, gdyby mężczyzna miał zapięte pasy bezpieczeństwa.
Wszyscy kierowca uczestniczący w wypadku na al. Unii w Łodzi byli trzeźwi. Dalsze postępowanie względem kierowcy volkswagena będzie uzależnione przede wszystkim od oceny medycznej obrażeń pasażerki volkswagena.