Leczenie otyłości to duży problem polskiego systemu ochrony zdrowia – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Brakuje przede wszystkim kompleksowej pomocy osobom dorosłym cierpiącym na nadwagę, otyłość czy związane z nimi powikłania. NIK przeprowadziła kontrolę opieki zdrowotnej w latach 2020-22. To pierwsza kompleksowa analiza NIK dotycząca opieki w tej chorobie.
Województwo łódzkie jest w czołówce regionów z największą liczbą osób z otyłością. W 2022 roku w skali całego regionu łódzkiego takie osoby stanowiły aż 33,8 procent społeczeństwa. To jeden z najwyższych wskaźników.
Leczenie otyłości – długie kolejki
Jednym z największych problemów dla osób cierpiących z powodu otyłości czy nadwagi okazały się długie kolejki do specjalisty. Najwyższa Izba Kontroli wykazała w raporcie, że czas oczekiwania na wizytę w poradniach specjalistycznych w przypadkach pilnych przekraczał dwa miesiące, a liczba osób oczekujących na przyjęcie wzrosła kilkukrotnie. Jednak nic z tym nie zrobiono.
Leczenie otyłości czy nadwagi powinno opierać się o całościowy system, którego w badanym okresie nie było. Kontrolerzy wytknęli brak ogólnopolskiej strategii profilaktyki i leczenia. A to przekłada się na wiedzę społeczeństwa na temat tej choroby, a w zasadzie na brak informacji.
Kolejnym dużym problemem był niedostateczny dostęp pacjentów z otyłością i nadwagą do poradnictwa dietetycznego oraz opieki zespołów interdyscyplinarnych. To z kolei wynika z tego, że koszyk świadczeń gwarantowanych, czyli finansowanych przez NFZ, nie obejmował tego rodzaju wsparcia.
Zamiast zapobiegać nadwadze i otyłości oraz leczyć te schorzenia, placówki kierowały pacjentów do poradni specjalistycznych zajmujących się leczeniem powikłań tych chorób – czytamy w raporcie NIK.
Aż 9 milionów osób dorosłych choruje w Polsce na otyłość, a w 2022 roku nadmierną masę ciała miało około 60-70 proc. mieszkańców w zależności od województwa. W badanych przez NIK latach prawie 800 tysięcy pacjentów było leczonych z powodu otyłości w lecznictwie podstawowym i ambulatoryjnym. W ciągu tych trzech lat liczba pacjentów zwiększyła się o połowę, a liczba udzielonych świadczeń – o ponad 40 procent.
Operacja bariatryczna
Nadmierna masa ciała w wielu przypadkach wiąże się z niezdolnością do pracy. Wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na świadczenia wynikające z niezdolności do pracy w związku z rozpoznaniem otyłości wzrosły z około 22 mln zł do prawie 31 mln zł. Liczba nieobecności w pracy z powodu otyłości przez 10 lat wzrosła ponad siedmiokrotnie – do prawie 206 tys. dni, a wydatki aż dwunastokrotnie – do niemal 21 mln zł.
Jedyną finansowaną ze środków publicznych procedurą leczenia otyłości w Polsce jest chirurgia bariatryczna – wykazała NIK. W latach objętych kontrolą skorzystało z niej ponad 17 tys. pacjentów, a NFZ wydał na to 233 mln zł.
Najwyższa Izba Kontroli opisała w raporcie potrzebę stworzenia kompleksowego planu działania, który będzie obejmował pełną profilaktykę otyłości i nadwagi oraz dostępu do leczenia zgodnego z aktualną wiedzą medyczną i międzynarodowymi standardami. Leczenie otyłości czy nadwagi nie może opierać się jedynie na operacji zmniejszenia żołądka.
Diety NFZ
Narodowy Fundusz Zdrowia uruchomił specjalny serwis poświęcony zdrowemu żywieniu. Portal diety.nfz.gov.pl jest bezpłatny i oferuje przepisy na zdrowe i proste dania, które można przygotować samodzielnie w domu. NFZ poinformował, że korzysta z niego blisko 870 tysięcy osób. To forma wsparcia, która ma wspomóc leczenie otyłości czy nadwagi.
Z portalu najczęściej korzystają kobiety – aż 60 procent. Użytkownicy to głównie osoby w wieku 20-30 lat i 40-latkowie.
Bez logowania można pobrać bezpłatny jadłospis na 3 dni. Po założeniu konta użytkownik otrzymuje menu na miesiąc. Po zalogowaniu można wybierać liczbę posiłków w ciągu dnia i wykluczać z jadłospisu produkty, których użytkownik nie może spożywać albo z własnego wyboru nie chce, np. mięso.