Dwóch mężczyzn próbowało wnieść materiały pirotechniczne na stadion Widzewa, kiedy ich drużyna miała zagrać z Radomiakiem. Pracownicy ochrony zatrzymali ich do kontroli przy bramkach wejściowych. Inny kibic Widzewa Łódź naruszył nietykalność cielesną pracownika służb porządkowych.
Policjanci zabezpieczający mecz Widzewa Łódź z Radomiakiem (24 kwietnia), zostali powiadomieni o próbie wniesienia na stadion wyrobów pirotechnicznych. Przy jednej z bramek wejściowych zatrzymany został 49-latek, a przy drugiej 23-latek. Mężczyźni mieli race, które miały zostać odpalone po wejściu na stadion Widzewa.
Kibice Widzewa Łódź zostali zatrzymani przez policjantów. W ręce mundurowych wpadł również 29-letni kibic drużyny gospodarzy, który chcąc skonfrontować się z fanami drużyny gości, uderzył w twarz pracownika ochrony.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli w czwartek (25 kwietnia) zarzuty z przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
Łódzka policja przypomina, że wnoszenie materiałów pirotechnicznych i ich posiadanie w czasie trwania imprezy masowej zagrożone jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności i wysoką grzywną.
W przypadku naruszenia nietykalności cielesnej pracownika służby porządkowej lub informacyjnej sprawca podlegać może karze do 2 lat pozbawienia wolności.
