Arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, przeprasza za mocne słowa ojca Tadeusza Rydzyka wypowiedziane podczas mszy z okazji rocznicy powstania Radia Maryja. Dyrektor rozgłośni nazwał „współczesnym męczennikiem” bp. Edwarda Janiaka, pod którego adresem wysuwane są zarzuty o ukrywaniu przestępstw seksualnych podległych mu księży. W jeszcze mocniejszych słowach odniósł się do nadużyć księży: „To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus?”.
Abp Grzegorz Ryś potępia słowa Rydzyka
Metropolita łódzki wydał krótkie, ale ostre oświadczenie, w którym odniósł się do słów ojca Tadeusza Rydzyka. Abp Grzegorz Ryś jest także administratorem apostolskim diecezji kaliskiej, mianowanym przez papieża.
Jako Administrator Apostolski Diecezji Kaliskiej chcę najmocniej przeprosić wszystkich, których dotknęła wypowiedź Ojca Dyrektora Tadeusza Rydzyka.
Bagatelizowanie grzechu, a jeszcze bardziej – jego konsekwencji w życiu osób poszkodowanych – nie ma nic wspólnego z drogą Ewangelii.
Ewangeliczną drogą Kościoła jest uznanie win i nawrócenie oraz solidarność z najmniejszymi i cierpiącymi.
czytamy w oświadczeniu abp. Grzegorza Rysia
Rydzyk o pedofilii w kościele
Kontrowersyjne słowa, wokół których rozpętała się burza, padły podczas rocznicowej mszy świętej w Toruniu, w minioną sobotę (5 grudnia). Udział w niej brali nie tylko duchowni, ale także przedstawiciele polskiego rządu.
Ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor rozgłośni, przedstawił swoje mocne zdanie na temat pedofilii w kościele i nadużyć księży. Mówił między innymi, że księża są bezpodstawnie „kamienowani”.
A katolicy niemądrzy i słabi powtarzają. Będą odpowiedzialni za to kamieniowanie słowami. To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże. Jedna jest tylko Maryja powiedział o. Tadeusz Rydzyk
Odniósł się w ten sposób do zarzutów skierowanych w stronę byłego biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka, który jest podejrzany o tuszowanie pedofilii w polskim kościele.