Okazuje się, że fuzja Lotosu z Orlenem to nie temat zamknięty. Przed Sądem Apelacyjnym w Łodzi ruszył apelacja w sprawie unieważnienia uchwały połączenia spółek. Pozew przeciwko PKN Orlen złożyli dwaj mniejszościowi akcjonariusze byłej Grupy Lotos.
Fuzja Lotosu z Orlenem
Opinie specjalistów na temat połączenia paliwowych gigantów są różne. Na fuzję od początku nie zgadzali się dwaj akcjonariusze byłej Grupy Lotos – Jan Trzciński i Bogdan Kamola. Uważają, że fuzja Lotosu z Orlenem jest szkodliwa dla akcjonariuszy i nieracjonalna z punktu widzenia biznesowego, a Skarb Państwa poniósł duże straty. O połączeniu zdecydowało walne zgromadzenie w 2022 roku, podczas którego obaj panowie głosowali przeciwko. Ponieważ do fuzja Lotosu z Orlenem stała się faktem, akcjonariusze złożyli pozew do sądu.
Umowy o dzieło w Łódzkiem na 7. miejscu. Najczęściej na jeden i osiem dni
Sprawę rozpatrywał najpierw Sąd Okręgowy w Łodzi, który w oddalił w całości powództwo. Z prawnego punktu widzenia sąd nie dopatrzył się przesłanek do stwierdzenia nieważności uchwały. Akcjonariusze złożyli więc apelację. Pierwsza rozprawa odbyła się w poniedziałek, 15 kwietnia). W jej trakcie sąd zdecydował, że nie przyjmie wniosków dowodowych wskazanych przez powodów, czyli przesłuchania świadków, którymi mieli być między innymi Paweł Olechnowicz – wieloletni prezes Lotosu, a także byli ministrowie gospodarki Janusz Steinhoff i Piotr Woźniak. Sąd pominął także wnioski o dopuszczenie do dowodów nowej opinii biegłego eksperta ekonomii. Uznał, że wnioski i stanowisko zaprezentowane przez sąd pierwszej instancji są wystarczające.
Teza dowodowa nie zmierza tutaj do wykazania faktów, które miałyby istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, a raczej przedstawienia opinii osób, które w przestrzeni publicznej wypowiadały się wielokrotnie na temat fuzji Lotosu z Orlenem, ale nie są one biegłymi dopuszczonymi przez sąd, aby mogły przedstawiać wiążące opinie. Co do opinii biegłego – sąd stoi na stanowisku podzielając pogląd sądu pierwszej instancji, że nie są one istotne dla rozstrzygnięcia i służą przedłużeniu postępowania – uzasadniła sędzia Małgorzata Stanek.
Mecenas Katarzyna Sieliwonik, która reprezentuje w tej sprawie PKN Orlen, chce oddalenia apelacji jako bezzasadną.
Spełniono wszelkie wymagania proceduralne dotyczące procesu połączenia. Uchwała nie może zostać uchylona, ponieważ od dnia połączenia spółek upłynęło ponad sześć miesięcy i po tym czasie skutki połączenia są trwałe oraz nienaruszalne – przekazała mec. Katarzyna Sieliwonik.
Sąd Apelacyjny w Łodzi orzeczenie ma ogłosić 15 maja.
Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna będzie miała nowy zarząd. Poprzedni został odwołany