środa, 4 grudnia 2024
3.7 C
Lódzkie

Apartamentowiec przy Piłsudskiego. Dwie wieże w Łodzi

Udostępnij

Rada Miejska w Łodzi w środę, 22 maja, wyraziła zgodę firmie deweloperskiej na rozpoczęcie inwestycji budowy apartamentowca w ścisłym centrum. Dwie wieże w Łodzi powstaną przy skrzyżowaniu ulicy Sienkiewicza i alei Piłsudskiego.

Apartamentowiec zamiast biurowca

Zgodnie z uchwalonym w 2019 roku planem zagospodarowania przestrzennego w okolicy Piłsudskiego 22 (tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Sienkiewicza) miał powstać budynek o przeznaczeniu biurowym.

Na prośbę inwestora – spółki P22 – radni miejscy zgodzili się jednak na budowę w tym miejscu budynku, w którym powstaną przede wszystkim mieszkania. Te zostaną rozmieszczone w charakterystycznych dwóch skrzydłach. Dwie wieże połączy niższy budynek, w którym zaplanowano lokale użytkowe.

Dwie wieże mimo niezgodności

Biuro architekta miasta na sesji Rady Miejskiej w Łodzi przedstawiło dwa projekty uchwał dotyczące tej samej inwestycji. Pierwsza zakładała zgodę radnych1Druk nr 115/2024 na odstępstwa od planu, a druga2Druk nr 116/2024 brak takiej zgody. To wskazywało, że pracownicy departamentu architektury nie byli przekonani, co do tego, że radni powinni zgodzić się na planowane przez inwestora odstępstwa od planu zagospodarowania.

Muszę stać na straży prawa i prawdy. To państwo wybierają. Ja nie jestem tutaj przedstawicielem inwestora i nie wolno mi zawierać stanowiska dzisiaj. Ja stwierdzam i dlatego są też dwa projekty uchwał, które sam sygnuję, żebyście mogli państwo zgodnie z sumieniem podjąć decyzję.

Robert Sobański, p.o. dyrektora biura architekta miasta Łodzi

Słowa dyrektora wywołały ożywioną dyskusję radnych. Tym bardziej, że projekt zakłada odstępstwa aż w pięciu punktach, w tym najważniejsze: zmiana przeznaczenia budynku. Poza tym:

  • ponad dwukrotnie przekroczona wysokość projektowanego budynku w części niezmienionej strefami wysokościowymi,
  • wskaźnik intensywności zabudowy przekroczony o ponad 30%,
  • naruszone zasady kształtowania ładu przestrzennego.

Projekt zagospodarowania terenu

Radni prawicowi zwracali również uwagę na to, że zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, budynek o wysokości powyżej 16 metrów, który mógłby powstać w rejonie alei Piłsudskiego oraz ulic Sienkiewicza, Nawrot i Kilińskiego, powinien być wykończony materiałami gwarantującymi wizualne odbicie odrestaurowanego kościoła pw. Najświętszego Imienia Jezus.

Głosujemy po raz kolejny odstępstwo od tego co Rada Miejska w Łodzi sama przyjmowała. Idziemy na rękę deweloperowi, umożliwiając mu zbudowanie inwestycji o wiele wyższej rentowności niż to w sytuacji, gdyby była to inwestycja biurowa. Jako mieszkańcy Łodzi nie dostajemy nic w zamian.

radny Kosma Nykiel (niezrzeszony)

Projektowany budynek nie ma fasady kurtynowej z pełnym szkleniem odbijającym. Radni Koalicji Obywatelskiej podnosili, że nie jest to aspekt najważniejszy w kształtowaniu ładu przestrzennego. Tomasz Kacprzak argumentował również, że obecnie ta okolica wizualnie odbiega od dosyć nowoczesnego otoczenia biurowców.

To kluczowa kwestia w dyskusji. Bo jeżeli nic nie powstanie, to kościół też nie będzie się miał gdzie odbijać. Tam po prostu nic nie ma, tam jest dziura, tam jest wyrwa w zabudowie miejskiej, tam jest miejsce wstydu dla Łodzi. Dlatego jest to argument za tym, dlaczego należy to tam postawić.

radny Mateusz Walasek (Platforma Obywatelska)

W kuluarach radni opozycyjni podkreślali, że radny Mateusz Walasek nie zauważył, że jeśli już inwestycja dojdzie do skutku, to nie będzie przez dziesięciolecia szans na budowę, która podkreśli piękno zabytkowego kościoła oo. jezuitów.

Zielonym brak zieleni (nie) przeszkadza

Radne z partii Zieloni: Magdalena Gałkiewicz i Beata Bilska zwróciły uwagę, że projekt nie uwzględnia wystarczająco dużo zieleni. Dyrektor Sobański uspokajał co prawda, że budynek ma tzw. zielone dachy, ale to było stanowczo za mało dla radnych.

Nam tu brakuje jednej podstawowej rzeczy – zieleni. Bardzo bym chciała, żebyśmy wprowadzili jako standard, że jeśli wpuszczamy dewelopera, to dbamy też o tę stronę zieleni. Dlatego my nie możemy zagłosować za tą inwestycją.

radna Beata Bilska (Zieloni)

Gdy jednak przyszło do głosowania obie panie złagodziły swoje stanowisko. Obie radne Zielonych wstrzymały się od głosu.

Nieobecni głosu nie mają

Dwie Wieże mieszkaniowe mogą powstać przy skrzyżowaniu Sienkiewicza i Piłsudskiego, mimo niezgodności z miejskim planem zagospodarowania przestrzennego między innymi dlatego, że część radnych nie głosowała albo zdążyła już wyjść z sali obrad, bo głosowanie było tuż przed 15.

2024 05 22 glosowanie druk 115 2024

Gdyby wstrzymujący oraz Ci, którzy wcześniej wyszli z sali obrad, zagłosowali przeciwko, Dwie wieże mieszkaniowe przy Piłsudskiego 22 prawdopodobnie by nie powstały. Konieczna by była zmiana projektu i dostosowanie go do obowiązujących przepisów.

Przedstawiciele tej samej formacji, która przyjęła plan zagospodarowania przestrzennego, teraz zgadzają się na zmiany.

radny Włodzimierz Tomaszewski (klub PiS)

Tutaj należy podkreślić, że 22 maja przez cały czas trwania sesji Rady Miejskiej w Łodzi, nie był obecny tylko jeden radny – Marcin Hencz (PO) – czyli w sesji uczestniczyło 36 radnych. Głosów za było 18, a więc gdyby opozycja i przeciwnicy pomysłu zmobilizowali się, uchwała nie zostałaby przyjęta. Teraz wszystko wskazuje na to, że Łódź będzie miała w centrum swoje dwie wieże.

Kompleks, który w fazie projektowej dostał nazwę Twin Towers, wybudować ma spółka P22, której właścicielem jest BUDOMAL.

Dwie wieże w łodzi - wejście

Przypisy

Skomentuj

Wpisz komentarz!
Podaj swoje imię

Postaw mi kawę na buycoffee.to
autopromocjaspot_img

Czytaj więcej

Wiadomości

Treści chronione!

P