Miasto Łódź zakończyło tworzenie „lasu pamięci” przy jednej z łódzkich nekropolii. Zamiast tradycyjnego sposobu grzebania zmarłych w „lesie pamięci” prochy chowane są w biodegradowalnych urnach. Jest to cmentarz bez grobów, na którym jest tylko jedna zbiorowa mogiła.
Biodegradowalne urny w lesie pamięci
Nowy cmentarz bez grobów powstał w zadrzewionej części cmentarza komunalnego „Szczecińska” w Łodzi. Wydzielono z komunalnego cmentarza zalesiony teren przy ulicy Hodowlanej 28/30 i utworzono na nim tylko jedną, zbiorową mogiłę.
Na przestrzeni 360 metrów kwadratowych spopielone ciała zmarłych grzebane będą tylko w biodegradowalnych urnach. Wiąże się to również z tym, że miejsca pochówków pojedynczych osób nie będą w żaden sposób oznaczane. Teren zbiorowej mogiły będzie też zamknięty i nie będzie możliwe składanie kwiatów czy zniczy w tej przestrzeni.
Cmentarz bez grobów – tani i ekologiczny
Na cmentarzu bez grobów przygotowano specjalny postument. Ci którzy będą chcieli w tradycyjny sposób okazać pamięć pochowanym tutaj zmarłym, będą mogli przy tym właśnie postumencie zostawić kwiaty i znicze.
Każdy, kto zdecyduje się na pochowanie zmarłego na tym cmentarzu, musi liczyć się nie tylko z brakiem oznakowania grobu, ale i faktem, że ewentualna ekshumacja prochów nie będzie możliwa.
Ma być natomiast ekologicznie i tanio. Rodziny zmarłych nie będą musiały płacić tak zwanej opłaty placowej na cmentarzu. W trakcie pogrzebu rodzina pokryje tylko koszty pochowania urny z prochami. Po upływie 20 lat od pogrzebu, również nie będzie pobierana żadna opłata tak, jak jest to na tradycyjnych cmentarzach.
Pierwsi zmarli na cmentarzu bez grobów w Łodzi mogą być grzebani od 9 sierpnia. By pochować na nim zmarłego, trzeba zgłosić taką chęć w kancelarii cmentarza.