Kamienica na Piotrkowskiej w Łodzi mogła wylecieć w powietrze. Bezdomni uszkodzili instalację gazową, przez co doszło do wycieku. Ewakuowano wszystkich lokatorów.
O krok od tragedii
Do oficera dyżurnego w straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o intensywnym zapachu gazu, który był wyczuwalny w rejonie kamienicy przy Piotrkowskiej 118 w Łodzi. Na miejsce wysłano trzy jednostki strażaków, które potwierdziły wyciek gazu.
Kamienica na Piotrkowskiej groziła wybuchem, dlatego wakowano wszystkich mieszkańców. Okazało się, że uszkodzona została instalacja gazowa. Prawdopodobnie przez bezdomnych, którzy ukradli jej elementy.
Na szczęście nie doszło do tragedii. Służby zabezpieczyły instalację gazową i przewietrzyły całą kamienicę. Dopiero wtedy lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań.