Akcja Speed w Łodzi. W kilka godzin 11 kierowców straciło prawo jazdy

Policyjna akcja speed w nocy z soboty (3 października) na niedzielę pierwsze owoce zaczęła przynosić już po godzinie 20. Wtedy to na ulicy Piłsudskiego kierowca bmw przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 60 km/h.  Zlekceważył przepisy i to, że jechał za nim nieoznakowany radiowóz policyjnej grupy speed.

Akcja speed na łódzkim Widzewie

Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by trzy patrole w radiowozach z wideorejestratorami, musiało rozliczyć kierowców z 32 wykroczeń. W większości było to znaczne przekroczenie prędkości. Wystarczy tu powiedzieć, że tylko jeden z patroli zatrzymał w 4 godziny 6 kierowców. Troje z nich straciło prawo jazdy, a dwojgu „zabrakło” do utraty uprawnień 3 kilometrów więcej na prędkościomierzu.

Niektórzy kierowcy byli wręcz zdziwieni, że prawo jazdy zostaje zatrzymane po przekroczeniu prędkości dopuszczalnej o więcej niż 50 km/h. Próbowali policjantom bezskutecznie tłumaczyć, że przepisy mówią o podwójnym przekroczeniu dozwolonej prędkości.

Przed północą na Rokicińskiej jedna z pań straciła prawo jazdy, bo… goniła męża, który jechał przed nią innym samochodem. Mężczyzna tym razem nie wpadł w ręce policyjnej specgrupy.

Przerażająca statystyka

Dane wczorajszej akcji są przerażające, bo pokazują jak bardzo kierowcy w Łodzi lekceważą przepisy ruchu drogowego .

32 wykroczenia, 11 zatrzymanych praw jazdy, 28 mandatów karnych i 3 zatrzymane dowody rejestracyjne – wyniki mówią za siebie. asp. sztab. MARZANNA BORATYŃSKA, Komenda Miejska Policji w Łodzi

Akcja speed powtarzana jest regularnie. Policjanci ze specjalnej grupy wyjeżdżają na łódzkie ulice codziennie. Mają przeciwko sobie kierowców, którzy na specjalnych grupach w mediach społecznościowych umawiają się na driftowanie, wyścigi, czy wreszcie informują na bieżąco o tym, gdzie widzieli patrole policji.

Choć narażają bezpieczeństwo swoje i innych mieszkańców Łodzi, to policjanci regularnie pomagają im odpocząć od kierownicy. Od początku roku akcja speed w wykonaniu łódzkiej specgrupy policyjnej zakończyła się zatrzymaniem 1109 praw jazdy.

Funkcjonariusze regularnie sprawdzali też wszystkie te miejsca, w których spotykają miłośnicy „kręcenia kółeczek” na asfalcie. W sobotni wieczór nie poszaleli. A stan ich samochodów był na tyle niebezpieczny dla innych uczestników ruchu drogowego, że trzech z nich rozstało się z dowodami rejestracyjnymi.

Komentarze Facebook

REKLAMA

Czytaj więcej

Wiadomości