Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński unieważnił uchwałę Rady Miejskiej w Łodzi w sprawie przyjęcia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części terenu osiedla Chojny. Jak tłumaczył, dokument jest niezgodny z prawem i nie uwzględnił głosów mieszkańców.
Wojewoda łódzki przciwko
Chodzi o przyjętą przez łódzkich radnych pod koniec sierpnia zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla części obszaru Łodzi położonego w rejonie ulic: Przyjacielska, Zygmunta, Bałtycka, Lotna, Sąsiedzka, do terenów kolejowych. To teren osiedla Chojny, którego mieszkańcy głośno sprzeciwiali się wprowadzonym zmianom.
Jak tłumaczyli, umożliwią one rozbudowę istniejącej w pobliżu fabryki, powstanie kolejnych inwestycji przemysłowych oraz wycinkę drzew, co może wpłynąć na pogorszenie stanu środowiska i komfortu życia.
Ewa Matusiak ze stowarzyszenia “Czyste Chojny” dodała, że do projektu uchwały zgłoszono ponad 600 uwag łodzian, z których żadna nie została uwzględniona.
Wojewoda łódzki po unieważnieniu uchwały podkreślił w piątek, że przyjęty przez Radę Miejską w Łodzi miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest nieekologiczny, nieobywatelski i niezgodny z prawem.
Plan co najmniej w trzech punktach narusza prawo. Po pierwsze Rada Miejska ma obowiązek ustosunkować się do postulatów mieszkańców. To nie miało miejsca. Po drugie nie zostały też wzięte nowe okoliczności, jeżeli chodzi o oddziaływanie na środowisko. Po trzecie nie zostało wzięte pod uwagę studium zagospodarowania przestrzennego. mówi TOBIASZ BOCHEŃSKI, wojewoda łódzki
Dodał, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego musi być zgodny ze studium, które zostało przyjęte wcześniej i jest dokumentem kierunkowym.