W łódzkim zoo powstaje pawilon dla tych zwierząt. Hipopotamy przyjadą do nas jeszcze w tym roku. To będzie wielki powrót hipopotamów do Łodzi. Ostatni przedstawiciel tego gatunku w naszym mieście był w 2004 roku. Hipcio – bo tak miał na imię – przeżył ponad 49 lat, które spędził w samotności. Zoo w Łodzi nie miało bowiem warunków na sprowadzenie wtedy kolejnych hipopotamów.
Łatwy cel dla myśliwych
Hipopotamy karłowate będą mogły wprowadzić się do Łodzi dzięki temu, że powstaje dla nich specjalny pawilon. Wyburzono stare obiekty i trwają ostatnie prace nad utworzeniem pawilonu ekspozycyjno-hodowlanego. Razem z nim powstaną wybiegi zewnętrzne i woliera zewnętrzna z wybiegami. Projekt kosztuje 3,3 mln zł.
Zoo w Łodzi przyjmie hipopotamy z zoo w Bazylei (samica) i Kerkrade – Gaia ZOO (samiec). Gatunek ten jest objęty europejskim programem hodowlanym. Hodowlana populacja hipopotamów karłowatych liczy 126 osobników.
W porównaniu z hipopotamem nilowym, te karłowate są mniej znane. Jest to gatunek zagrożony wyginięciem. Hipopotamy karłowate są łatwym celem dla myśliwych ze względu na wysoką zawartość mięsa. Szacuje się, że na wolności żyje ok. 3 tysiące osobników.
55 lat życia w niewoli. Na wolności krócej
Hipopotam karłowaty jest dwa razy mniejszy i siedem razy lżejszy od nilowego. Długość jego ciała sięga 2 m, wysokość w kłębie 90 cm, waga dochodzi do 275 kg. Grubą skórę pokrywa cienki, łatwo wysychający i pękający naskórek. Żyje od 30 do 55 lat w niewoli, na wolności mogą żyć o wiele krócej. Hipopotam karłowaty ma duże kły, którymi może zadawać bardzo głębokie rany.
Około 6 godzin dziennie poświęcają na żerowanie. Większość diety hipopotamów stanowią paprocie, rośliny liściaste, a także opadłe
z drzew owoce.