Na przełomie zimy i wiosny na bełchatowskich ulicach i osiedlach pojawiły się ubytki w jezdni. Wszystko to za sprawą nagłego ataku zimy, a następnie dynamicznego wzrostu temperatury. Tym samym drogowcy mają pełne ręce roboty, ponieważ takich miejsc jest wiele, choć już znacznie mniej niż jeszcze w połowie lutego.
Na ulicach Bełchatowa można zauważyć zwiększoną ilość robót drogowych. Wszystko to za sprawą zimowo-wiosennego czasu, bo właśnie wtedy pojawiają się liczne ubytki w jezdni.
Tego rodzaju uszkodzenia na drogach pojawiają się gdy po obfitych opadach śniegu nadciąga szybki wzrost temperatury na kilka kresek powyżej zera. Wówczas w jezdni pojawiają się dziury, które narażają użytkowników bełchatowskich ulic i osiedli na niebezpieczeństwo oraz uszkodzenie pojazdu.
W połowie lutego na terenie naszego miasta rozpoczęto tradycyjny już przegląd nawierzchni. Lista miejsc, gdzie znajdują się ubytki w jezdni, jest długa, ale drogowcy sukcesywnie robią wszystko, aby jak najwięcej ubytków załatać w jak najszybszym czasie, aby każdy mógł czuć się bezpiecznie i komfortowo.
Priorytetem są ubytki w jezdni na głównych ulicach Bełchatowa
Pracownicy najpierw zajmują się nawierzchnią asfaltową na ulicach, które są najbardziej eksploatowane. Później drogowcy przenoszą się na bełchatowskie osiedla.
Pojawiają się już pytania dotyczące napraw dróg gruntowych, ale magistrat wskazuje, że będzie to możliwe przy dobrych warunkach pogodowych już na początku marca.
Opady deszczu, które również są częstym zjawiskiem pogodowym w tym okresie roku, mogą spowodować, że niektóre ubytki w jezdni nie zostały zauważone, stąd na bieżąco aktualizowana jest lista z informacjami, gdzie powinni udać się drogowcy, aby naprawić nawierzchnię.
Przeczytaj także: