Drugie badanie potwierdziło, że bramkarz ŁKS Łódź brał niedozwolone środki dopingowe. Michał Kołba po pierwszym teście został zawieszony. Teraz grozi mu nawet dwuletnia dyskwalifikacja.
Bramkarz ŁKS na dopingu
Test wykrywający niedozwolone środki dopingowe u Kołby przeprowadzono po meczu z Cracovią, rozgrywanym w drugiej kolejce obecnego sezonu ekstraklasy. W związku z tym, że test okazał się pozytywny, badaniom – na wniosek samego zawodnika – poddano drugą próbkę.
I tym razem test okazał się pozytywny. W próbce wykryto zabronioną substancję klomifen. Wobec zawodnika wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Karę zawodnikowi wymierzy Polska Agencja Antydopingowa. Termin rozprawy wyznaczono na 29 października.
Kara dla drużyny?
Bramkarzowi ŁKS grozi nawet dwuletnia dyskwalifikacja. Klub natomiast, z punktu widzenia przepisów antydopingowych, nie poniesie konsekwencji, ponieważ doping wykryto tylko u jednego zawodnika.
Ewentualną dyskwalifikację wyników osiągniętych przez drużynę można rozpatrywać dopiero w przypadku wykrycia dopingu u przynajmniej dwóch zawodników.