Zbigniew Wojtera, wójt gminy Daszyna, skazany na 3 lata i 6 miesięcy więzienia za udział w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej dotacje. Wyrok nie jest prawomocny, a wójt zapowiedział apelację. Co ciekawe, właśnie ze względu na nieprawomocny wyrok, Zbigniew Wojtera nadal może pełnić funkcję wójta.
Zbigniew Wojtera usłyszał wyrok
Proces toczył się przed Sądem Okręgowym w Łodzi. Oskarżonymi w sprawie byli Zbigniew Wojtera, wójt gminy Daszyna, a także dziewięć innych osób, które miały być w ten proceder zamieszane. Sąd uznał wszystkich oskarżonych za winnych tego, że w Daszynie, Łęczycy i innych miejscowościach w kraju brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej założonej przez brata Zbigniewa Wojtery – Marka W. – której celem było wyłudzanie dotacji na podstawie nierzetelnych dokumentów przedstawianych w biurze ARiMR w Łęczycy.
Do przestępstw miał dochodzić latach 2009-2017, a wyłudzona kwota to w sumie 11 milionów złotych dotacji unijnych. Łącznie prokuratura wszystkim oskarżonym zarzuciła popełnienie około 200 przestępstw. Wojtera nie przyznał się do żadnego zarzutu.
Będę składał wniosek o uzasadnienie wyroku i będę się od tego wyroku odwoływał. Mamy drugą instancję, która będzie weryfikowała to orzeczenie. Nadal będę pełnił funkcję powierzoną mi przez mieszkańców i będę wykonywał mandat, którym mnie obdarzyli – powiedział po zakończeniu procesu Zbigniew Wojtera.
Sąd skazał Zbigniewa Wojterę na 3 lata i 6 miesięcy więzienia, a pozostali oskarżeni usłyszeli wyrok od roku do 3 lat więzienia. W jednym przypadku sąd zasadził grzywnę w wysokości 40 tysięcy złotych.
Oskarżeni mają też zapłacić nawiązki w wysokości od 1 do 3 tysięcy złotych na rzecz pokrzywdzonej agencji. Wyrok ma ponad 600 stron.
Czytaj też: Wójt gminy Daszyna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Akta sprawy zaginęły?