Polski potentat paliwowy złożył w Sądzie Okręgowym dwa pozwy. Orlen pozwał byłych prezesów spółki: Daniela Obajtka i Michała Roga. W sądzie toczy się procedura wstępna, co oznacza między innymi oczekiwanie na odpowiedzi na pozwy od obu pozwanych. Jeden z pozwanych złożył wniosek o wydłużenie terminu na odpowiedź, a drugi ma w najbliższych dniach dostać odpis pozwu i propozycję mediacji.
Orlen chce zwrotu ponad 775 tysięcy
Orlen pozwał byłych prezesów spółki w grudniu 2024 roku. Spółka od członków zarządu spółki domaga się zwrotu pieniędzy, które – zdaniem obecnego zarządu – mężczyźni przeznaczali na cele prywatne. Mowa tutaj np. o wizytach w hotelach i restauracjach. Od Daniela Obajtka Orlen domaga się zwrotu 158799,49 zł (pozew wpłynął 19 grudnia 2024 roku), a od Michała Roga 617103 zł (pozew z 20 grudnia 2024 roku).
W dniu 2 stycznia 2025 roku doręczono pozwanemu Danielowi O. pozew wraz z zobowiązaniem do wniesienia odpowiedzi na pozew w terminie 14 dni pod rygorem zwrotu odpowiedzi na pozew wniesionej po upływie zakreślonego terminu
mówi sędzia Monika Pawłowska-Radzimierska, rzecznik ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Łodzi.
W tej sytuacji ewentualna pierwsza rozprawa spółki Orlen przeciwko Danielowi Obajtkowi będzie możliwa najwcześniej w sierpniu. Drugi proces może w ogóle nie dojść do skutku. Michał Róg ma szansę uniknąć procesu, jeżeli zgodzi się na sądowe mediacje.
Wakacje i luksusowe zakupy
O złożonych pozwach przeciwko prezesom Orlen informował już 23 grudnia. Wówczas z komunikatu prasowego spółki dowiedzieliśmy się na co byli członkowie zarządu giganta wydawali publiczne pieniądze.
Daniel Obajtek na koszt Orlenu wielokrotnie spędzał wakacje w luksusowym hotelu w Łebie, korzystał z zabiegów medycyny estetycznej, czy kupował kieliszki i inne luksusowe przedmioty. Na ten cel przeznaczył niemal 160 tysięcy zł
czytamy w komunikacie zespołu prasowego Orlenu.
Znacznie więcej pieniędzy Orlenu miał wydać na prywatne potrzeby Michał Róg. Według ustaleń wewnętrznych audytorów spółki, Michał Róg służbową kartą płacił za luksusowe sery, szynki czy cygara. Miał też pokrywać koszty spotkań w ekskluzywnych restauracjach.
Wydał w nieuprawniony sposób ponad 600 tysięcy złotych, a jednorazowe wizyty w restauracjach kosztowały nawet ponad 5 tysięcy złotych. Zidentyfikowano też transakcje w sklepach z cygarami o wartości przekraczającej jednorazowo 11 tysięcy złotych
czytamy w komunikacie.
Sprawę na razie skomentował Daniel Obajtek, twierdząc że zarzuty względem Michała Roga narażają władze Orlenu na śmieszność, bo Michał Róg przez 6 lat zajmował się w zarządzie spółki sprzedażą,
W kulturze biznesu normalne jest, że spotyka się na kolacjach, lunchach. Średnie wydatki na poziomie 4,5 tysiąca miesięcznie, przy obrotach firmy na poziomie 400 miliardów złotych i zyskach rzędu 90 miliardów złotych
mówi Daniel Obajtek, były prezes Orlenu.
Prawdopodobnie pozwów będzie więcej, bo nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki wydało zgodę, by koncern dochodził odszkodowań od 13 byłych członków zarządu.
Służby prasowe Orlenu przypomniały, że zgodnie z decyzją Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia, koncern może domagać się odszkodowań od 13 byłych członków zarządu.