Policjantka z Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach już po raz drugi uratowała życie tego samego mężczyzny. Tym razem wyniosła 39-letniego mężczyznę z płonącego budynku i reanimowała go aż do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Policjantka uratowała mężczyznę, a sama w akcji doznała poparzeń.
W czwartek, 31 stycznia 2019 roku około godz. 21 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach otrzymał zgłoszenie od dyspozytora Centrum Powiadamiania Ratunkowego o pożarze domu we wsi pod Poddębicami.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce zgłoszenia. Tam okazało się, że ich koleżanka, policjantka na co dzień pracująca w poddębickiej drogówce, jest już na miejscu pożaru.
Policjantka uratowała mężczyznę
Policjantka miała dzień wolny od służby. Usłyszała krzyki matki właściciela posesji. Bez wahania rzuciła się na pomoc. Wbiegła do płonącego budynku.
W zadymionych, ciemnych pomieszczeniach z trudem odnalazła 39-latka. Był nieprzytomny i leżał na podłodze. st.sierż. Sylwia Kaźmierczak
Policjantka z pomocą swojego ojca wyniosła mężczyznę z domu i rozpoczęła jego reanimację. Z płonącego budynku funkcjonariuszka z rodziną wyprowadziła również matkę 39-letniego mężczyzny. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Historia lubi się powtarzać
To nie pierwsza sytuacja, gdy ta sama policjantka ratowała życie tego samego mężczyzny. W lipcu 2017 roku usłyszała wołanie o pomoc. Szybko przybiegła na posesję skąd dochodziły alarmujące odgłosy. Na miejscu widząc, że nie ma czasu do stracenia wraz ze swoim szwagrem wypchnęła drzwi i dostała się do pomieszczenia, w którym przebywał mężczyzna.
Wówczas 37-latek próbował popełnić samobójstwo, co udaremniła mu policjantka, która zaczęła reanimować sąsiada.
Na miejscu pożaru pracowały 2 zastępy strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Poddębicach, druhowie z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej:
- Kałów
- Góra Bałdrzychowska,
- Charchów Pański
- Bałdrzychów
oraz pogotowie ratunkowe.