Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim aresztował na trzy miesiące Andrzeja P., byłego prezesa Widzewa Łódź z lat 90. i łódzkiego biznesmena. Prokuratura zarzuciła mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wyłudzaniem wielomilionowych pożyczek i kredytów ze SKOK w Wołominie. Były prezes Widzewa Łódź usłyszał w sumie 45 zarzutów.
Były prezes Widzewa Łódź z zarzutami prania brudnych pieniędzy
Andrzej P. został zatrzymany na polecenie gorzowskiego prokuratora, który prowadzi śledztwo dotyczące wyłudzeń kredytów i pożyczek na szkodę SKOK w Wołominie. Zarzuty, które usłyszał były prezes Widzewa Łódź dotyczą okresu od 2010 do 2014 roku.
Jak ustalono, podejrzany brał udział w ustanawianiu hipotek na nieruchomościach o znacznie zawyżonej wartości. Robił to w oparciu o poświadczające nieprawdę dokumenty. Te działania doprowadziły do uzyskania ze SKOK w Wołominie co najmniej 19 pożyczek i kredytów o wartości ponad 45 mln zł.
Podejrzanemu ogłoszono również 25 zarzutów dotyczących prania brudnych pieniędzy. Podejrzany miał uzyskać dzięki temu co najmniej 19 mln zł. Grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Pomysłodawca w SKOK Wołomin
Głównym pomysłodawcą i koordynatorem grupy przestępczej był P.P., do 2012 roku wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej SKOK w Wołominie. Ściśle współpracujący z byłymi członkami zarządu.
W toku prowadzonych postępowań badanych jest co najmniej 1500 pożyczek i kredytów na kwotę ponad 2,5 mld zł.
