Łódzka drogówka próbuje wyjaśnić zachowanie kierowcy, który w sposób niezwykle agresywny jechał ulicą Rokicińską w Łodzi we wtorek 27 sierpnia 2024 roku. Nagranie opublikowano w jednym z serwisów, ale kierowca przesłał je również policjantom, by spróbowali sprawdzić, kim jest agresywny kierowca audi.
Agresywny kierowca na Rokicińskiej w Łodzi
Jeden z kierowców jadących po godzinie 17 ulicą Rokicińską w Łodzi nagrał agresywne zachowanie innego kierowcy. Z nagrania można wywnioskować i wyliczyć kilka informacji, które nie są widoczne na rejestratorze. Między innymi to, że właściciel nagrania jedzie z prędkością około 50-60 km/h, na obowiązującym tu właśnie ograniczeniu do 60 km/h.
Kierowca jedzie od Ronda Inwalidów w stronę centrum Łodzi. Tuż za skrzyżowaniem z aleją Puszkina podjeżdża do tyłu jego pojazdu białe audi. Kierujący nim mężczyzna otwiera miga długimi światłami i otwiera szybę po stronie kierowcy.
„Nauczyciel” jazdy
Tuż za ulicą Maszynową kierowca zjeżdża na prawy pas jezdni, by audi mogło go wyprzedzić. To jednak nie kończy sytuacji. Audi wyprzedza samochód z rejestratorem i wjeżdża przed niego i agresywny kierowca gwałtownie hamuje, zmuszając kierowcę do zmiany pasa.
W tym czasie audi jedzie na wprost po powierzchni wyłączonej z ruchu tuż przed skrętem na wiadukt w ulicę Wałową. Kierowca audi nie odpuszcza. Przy skrzyżowaniu z ulicą Niciarnianą świeci się czerwone światło. Kierowca audi wykorzystuje sytuację, by wybiec ze swojego samochodu i „pouczyć” drugiego kierowcę.
Czynności w tej sprawie, zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności oraz ukarania sprawcy, prowadzą aktualnie funkcjonariusze z Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Łodzi – mówi młodszy aspirant Maksymilian Jasiak z KMP w Łodzi.
