Do kolejnego śmiertelnego wypadku w sobotę w województwie łódzkim doszło w powiecie wieluńskim. W miejscowości Chorzyna w gminie Osjaków samochód wypadł z drogi i uderzył w betonowy przepust.
Dwie ofiary śmiertelne
Kierowca osobowej toyoty avensis z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi na zakręcie, wjechał do rowu i uderzył w betonowy przepust. Za kierownicą siedział mężczyzna, a samochodem podróżowała jeszcze pasażerka.
Służby informację o wypadku na drodze krajowej nr 74 na odcinku między Bełchatowem a Osjakowem otrzymały w sobotę 16 listopada kilka minut przed godziną 18.30. Na miejscu pierwsi byli strażacy.
Gdy strażacy dojechali na miejsce, jedna osoba była zakleszczona w samochodzie, a druga była poza autem – mówi brygadier Jędrzej Pawlak, rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Przez kilkadziesiąt minut strażacy reanimowali ofiary wypadku. Lekarz z zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon 57-letniego mężczyzny i 50-letniej kobiety.
Śledztwo w sprawie wypadku w miejscowości Chorzyna
Szczegółowo okoliczności tragicznego wypadku w miejscowości Chorzyna, w którym zginęły dwie osoby wyjaśniają policjanci z komendy powiatowej policji w Wieluniu pod nadzorem prokuratora.
Ciała obu ofiar wypadku zostały zabezpieczone i zostaną przeprowadzone lekarsko-sądowe sekcje zwłok, które być może dadzą odpowiedź przede wszystkim na pytanie, dlaczego kierowca zjechał z drogi.